
Data aktualizacji: 04.11.2025, 13:06
Eksperci z audycji „Bezpieczna Jesień” wskazują, że optymalnym momentem na zmianę opon na zimowe jest okres, gdy średnia dobowa temperatura spada do około 7°C. Kacper Jeneralski wyjaśnia: „Jeżeli średnia temperatura doby w okolicy 7 stopni, to już to jest taki ostatni dzwonek. To moment, w którym zimowe opony już będą się dobrze czuły na drodze''.
Dlaczego akurat 7°C? Opony zimowe wykonane są z specjalnej mieszanki gumy, która pozostaje elastyczna w niskich temperaturach, podczas gdy opony letnie twardnieją, znacząco tracąc przyczepność.
Wielu kierowców zwleka z wymianą opon, czekając na pierwsze opady śniegu. To błąd, który może nas drogo kosztować:
- Kolejki w serwisach - gdy spadnie śnieg, wszyscy rzucają się do wymiany opon
- Nagłe pogorszenie warunków - zaskoczenie przez pierwszy śnieg na letnich oponach może skończyć się tragicznie
- Problem z ruszeniem - jak zauważa Kuba Bielak: „Ludzie nie byli w stanie ruszyć na zielonym świetle, przejeżdżał jeden, dwa samochody zamiast 20 na jednej zmianie świateł"
Kiedy opony zimowe są koniecznością:
- Dla mocnych, ciężkich samochodów
- Dla kierowców preferujących dynamiczną jazdę
- Dla mieszkańców terenów górskich i wschodnich, gdzie zimy są mroźniejsze
- Dla osób regularnie jeżdżących w trasy
- Dla samochodów małej mocy używanych głównie w mieście
- Dla kierowców jeżdżących spokojnie
- Gdy zimy są łagodne, a służby drogowe szybko odśnieżają ulice
Kacper Jeneralski komentuje: „Samochody małej mocy, które poruszają się w obrębie aglomeracji [...] i jeżdżące na oponach wielosezonowych nie są wielkim zagrożeniem".
Eksperci są zgodni - to zły pomysł. Kuba Bielak przestrzega: „Latem na zimówkach ten sprzęt nie jest sprawny w stu procentach. Nigdy nie wiesz, kiedy wpadniesz w sytuację, która wymaga od Ciebie działań obronnych".
Problemy z jazdą na zimówkach latem:
- Gorsza przyczepność na suchym i mokrym asfalcie
- Dłuższa droga hamowania
- Szybsze zużycie opon w wysokich temperaturach
- Wyższe spalanie
Wymiana opon to doskonała okazja do dokładnego sprawdzenia ich stanu:
- Głębokości bieżnika (minimum 4 mm dla opon zimowych)
- Równomierności zużycia
- Ewentualnych uszkodzeń bocznych
- Obecności czujników ciśnienia
Kacper Jeneralski podkreśla: „Jeżeli nie ma czujników ciśnienia w oponach, to ubezpieczyciel ma prawo nie wypłacić odszkodowania, bo jedziemy samochodem, który nie jest sprawny w rozumieniu prawa".
W Polsce nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych, ale w wielu europejskich krajach jest to regulowane prawnie. Przed wyjazdem na narty warto sprawdzić lokalne przepisy. Kuba Bielak ostrzega: „Wyobraźcie sobie, że dojeżdżacie na letnich oponach do miejsca, w którym jest znak pokazujący, że należy jechać na oponie zimowej. I co wtedy? Zawracacie do Polski?".
Nawet jeśli my zmienimy opony w optymalnym terminie, nie wszyscy zrobią to samo. Kacper Jeneralski zwraca uwagę: „Ty nie wiesz, czy on jedzie na zimowych, czy na letnich. Różnica w hamowaniach jest kolosalna". Dlatego jesienią i zimą szczególnie ważna jest zasada ograniczonego zaufania i zwiększenie odstępu od poprzedzającego pojazdu.
---
*Artykuł powstał na podstawie audycji „Bezpieczna Jesień” w Radiu Yanosik, której emisja odbywa się w środy między 18:00 a 20:00. W programie prowadzonym przez Kubę Bielaka wraz z ekspertem Kacprem Jeneralskim poruszane są najważniejsze tematy dotyczące bezpieczeństwa na drogach.